KULA  

główna, ale nie najważniejsza postać w komiksie. To od niego wszystko się zaczęło. Można się doszukać w nim głębokiego przesłania, a nawet odpowiedzi na pytanie: jak powstał świat ? czyżby według systemu kul ? lub jakie są podstawy bytu... można ?? raczej nie ! Wydaje mi się, że on po prostu turla się przez życie, a znaczy tyle co śnieg z marca 1976 roku. Jest niezidentyfikowaną, kulistą formą życia. Rządy USA i Rosji już dawno próbowały rozpoznać tę formę mutacji genetycznej. Nie powiodło się. Spójrzcie na ten wymowny i jakże uroczy wyraz twarzy ... twarzy ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

PUSTAK  

jeszcze bardziej nieznany biologicznie twór. Chociaż może jest coś na www.pustaki.pl. Jest to bowiem pustak, który został ożywiony przez pijanego nekromantę, który przybył do nas z wymiaru zamieszkałego przez postaci z gier RPG. Użył on bowiem pewnego razu w toalecie, zwój z zaklęciem teleportacji międzywymiarowej, zamiast papieru toaletowego. Fragmenty odchodów uszkodziły jednak zaklęcie i ożywione zostały pustaki, z których miała być zbudowana kolejna biedronka. Do dzisiaj naukowcy w strefie 51 prowadzą badania nad największą w tym zagadką. Co stało się z pozostałymi 2449 pustakami. Pustak żyje beztrosko i nade miar sielankowo, jak każdy o tak wąskiej świadomości.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  YEMBUŁKE

przybył on z Afryki, z małego ukrytego w buszu plemienia. Jego rodzina strasząc kogo trzeba zaostrzonym bumerangiem wymusiła dopuszczenie Yembułke na wymianę afrykańsko-polską. Kiedy przybywa do Polski, jego grupa wyrzuca go z autokaru, z powodu nadmiernego wydzielania gazów i widoku przekłutego dużego palca u nogi. Opuszczony i samotny Yembułke odnajduje przyjaciół w Kuli i Pustaku. Jest bardzo spokojny i dobrze rzuca bumerangiem i włócznią. Zawsze jest gotów stanąć w obronie swoich przyjaciół. Cały czas podziwia naszą przebogatą kulturę i obyczaje np. w piciu pod sklepem, dziwi go obecność sklepu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

RYSIEK

 kot europejski, szary. Bardzo tajemniczy psychicznie osobnik. Ma największe IQ z tej ekipy i posiada ogromną mądrość życiową. Ma na swoim koncie wiele dalekich podróży na piechtę. Obecnie zaniechał częstych wędrówek i żyje w tej jakże bogatej intelektualnie paczce. Uwielbia jeść ciastka z kawałkami czekolady, ale kryje swój nałóg. Czasem chciałby mieć bardziej poważną twarz, ale jest kotem i mu matka boska kurde przykleiła taki uśmiech.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pojawiają się również inne postaci takie jak przypadkowi przechodnie czy moher z parteru